Akompaniament

Malusiu dziękuję Ci.
Kłaniam się nisko w podzięce i całuję rączki :)

kołysze moje serce ,że się ośmielę napisać :)) Cudowny :))

Pozdrawiam :))

Miłego liczenia gwiazd :) i oby było to na tyle inspirujące, że wrócisz tu jutro z nowym, przepięknym wierszem :) anielskich snów :)

Na siłę to można zjeść groszek w sałatce jarzynowej lub rodzynki w serniku :)
Póki co, wena poszła spać więc położę się obok i... policzę gwiazdy :)
Dziękuję za wspólne dziś, proszę o wspólne jutro - jak mawiają poeci :))
Dobrej nocy.

Czasem te "rymowanki" są słabsze od tych wierszy, które się nie rymują :) nie ma na to zasady :) a rymowanie na siłę też raczej nie wchodzi w grę :) najważniejsze jest właśnie to, by pisać po swojemu, bo kto jak nie Ty lepiej ubierze w słowa to co sam czujesz? :))

Kochana jesteś PWL :)
Doprawdy miałem wątpliwości, bo większość woli 'rymowanki'. Ponoc łatwiej się czyta i przekaz prostszy.
Ale czy w poezji o to właśnie chodzi?
Chyba nie.
A w moich wierszach to już napewno nie.
Wieć cóż, będę pisał po swojemu :)

Tak wtrącę.. nie wiem skąd ta obawa, ponieważ Ty (Adnachiel) nie umiesz pisać takich wierszy, które mogą się nie spodobać :D :)

Dziękuję Ci.
Nieco obawiałem się, że się nie spodoba, ale jednak mam powody do radości :)

absolutnie cudny, pełen muzyki serca i nut emocji

PWL, Marianko, Emilio - bardzo Wam dziękuję.

M., również ta melodia jest dla Ciebie.