Akurat na Łupaszce napis jest prawdziwy. Kto by pomyślał, że słuszne barykady Paryskie doprowadzą do wykarykaturzenia wolności równości i braterstwa. Jestem Marksistom, ale zapewniam Cię, że myślę i umię do mądrej lewicowości zaprząc Jana Pawła Drugiego, świętego Franciszka, czy Dzieje Apostolskie, a i pewnie Sokrates może być patronem lewicy. Właśnie trzeba myśleć. Rozmnożenie chleba i ryb oraz wina - to czysty MARKSIZM. Gorąco pozdrawiam.