Kto się urodził , ten umrzeć musi A to co było, to już nie wróci. Świeży śnieg znów się roztopi A kropla deszczu się w stawie utopi.
Drzewo swe nowe liście pozyska, Ludzie znów będą mówić o zyskach. Słońce znów dłużej u nas zagości, I rozgrzeje w nas poczucie miłości.
Znów to samo, a jednak coś się zmieniło. Znów kilka miesięcy życia nam ubyło. Rzeczy już nigdy nie będą te same, Choćbyśmy stali, to czas nie przestanie.