Kolejny dzień bezbarwnie budzi się ze snu i naszego słońca na firmamencie nieba już nie ma
a kiedyś...
czułeś mnie tam.... w jego promieniach w zapomnieniu i do zatracenia
dziś każdą myślą sama w sobie umieram
spójrz w moje oczy tylko w nich prawdę zobaczysz chociaż blask mimowolnie chwilą gaśnie...
pozbieraj mnie proszę z trotuaru zdarzeń i myśli zanim pogubiona w ciszy odejdę... nie wiadomo dokąd zaplątana w wersach i na naszej pięciolinii dla siebie nie znajdę już miejsca
pomóż mi... przecież wiesz że bez ciebie nie istnieję.
Przepiękne frazy twego wiersza, zapisze w mym sercu. Prześliczne zwrotki i rymy, które me zmysły rozbudziły.
Przepiękne każde słowo, tak... perfekcyjnie dobrane, że zbiorę je wszystkie, nauczę się na pamięć. Niczym hymn dla mnie, te anielskie wersety. Zapisze w pamięci, na wieków wieki....
Pozdrawiam cię serdecznie, zapamiętam ten wiersz na bardzo, bardzo długi czas.... :)