Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wyblakły Domek.

Desires

Kiedyś było inaczej, każdy dzielił ze sobą swój pokoik, każdy miał swój cichy kąt,
spotkania w jednym salonie. Wspólna zabawa zabawkami.
Dzielenie się słodyczami, bieganie, krzyki radości.
Kiedyś posiłek razem jedzony dopełniał każdego.
Przychodzą z czasem i takie dni, z chmurami rzeczywistości,
spada grad nienawiści, deszcz złości.
Każda kłótnia zmienia się w wielką, właściwie bez większego powodu.
Marzenia spróchniałe, niewykorzystane okazje, zalane krwią serce.
Wszystko wymaga czasu.
Przeprowadzenie się do innego domu, pełno w nim innych ludzi,
którzy z czasem stają się kimś ważnym.
Czas na zmiany, tamci pozostali, zza czasów dzieciństwa odchodzą,
kłótnie idą prędko w zapomnienie, po co to wszystko było ?
Na nowo malowane ściany, kolory z czasem będą blade, wszystko stanie się nudne,
pogrążone w smutku…

84 wyświetlenia
1 tekst
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!