Czyli jak dziecko we mgle! Nie chodzi o to aby poznać całą rzeczywistość ale zrozumieć wystarczająco tyle aby złapać sens życia i osiągnąć w nim troszkę szczęścia. A może także o to by dać troszkę szczęścia od siebie innym. Nie zgadzam się z tym że każdy jest ślepy. Jak ktoś ma upodobanie w fałszu to oczywiście, że prawdy nie widzi. Dedykuje Ci swój wiersz "Kacza partia" i pozdrawiam.