Menu
Gildia Pióra na Patronite

zanim przekwitną trawy

jeszcze nam się snują przy skroni
sny nad łąką skoszoną
i drży złoto-różowym wzruszeniem
przesiąknięte pocałunkami powietrze

są kwiaty co rozkwitają po zmroku
i sny
które śnią się nad ranem

są rzeki
które istnieją
by uczyć nas budować mosty
i strzechy co przypominają
że nie rozkwitną
ci co się kryją przed deszczem

137 955 wyświetleń
1393 teksty
282 obserwujących
  • giulietka

    23 August 2016, 07:35

    M., widocznie coś jest na rzeczy:)
    Ale to dobrze, bo ja lubię michałki i michałowe refleksje, w sam raz do kawy;)
    A świetliki rzeczywiście gdzieś mi się zawieruszyły, może u Ciebie poszukam?;)

    Art, smoki mają bardzo wytrwałe usta, ale w razie czego służę reanimacją;))

  • 22 August 2016, 16:53

    No tak, a ja tam stoję i już mi usta ścierpły... :P
    Miłego dnia. :))

  • Adnachiel

    22 August 2016, 13:21

    To już nie pierwszy Michał, który przychodzi by podziwiać :)
    Przyznaję to cicho, ze zdziwieniem, że ten wiersz wyjątkowo wpisał się w mój nastrój dnia dzisiejszego.
    Ale czy to nowość?
    Chyba nie.
    Wiersz jest bardzo piękny.
    Uwielbiam, gdy opowiadasz o mostach :)
    Ja nie potrafię.
    Tylko... gdzie się podziały świetliki?
    :)

  • giulietka

    22 August 2016, 12:55

    Dziękuję, Michale, za Twoje uznanie, które wiele dla mnie znaczy.:)

  • silvershadow

    22 August 2016, 12:52

    Po prostu majstersztyk.
    Zabieram jeszcze kwitnący (we mnie) :-)