jesteśmy niczym wschód i zachód słońcazbyt blisko, by udawać że się nie znamyzbyt daleko, by ogrzać się miłościąco zrobić, żebyśmy nie musieli się ciągle łączyć i dzielićjakbyśmy byli skrzydłami świątynnej bramy
Naja
Autor
9 August 2015, 18:00
....piękny wiersz Elu ;).....
22 September 2014, 22:35
Bardzo ładny.Pozdrawiam. :)
21 September 2014, 22:27
od tej strony Cię nie znałam Elu, ładny wiersz :)
21 September 2014, 12:56
Zatrzymuje treścią.
Pozdrawiam Elu :)