jak wiatr pędzący,ambatras po raz kolejny zatacza krąg,szuka naiwnych głupców, krążących wokół jego przetartej wiary,nonsens istot bolesnej prawdy,nieświadomi wpływający do Wdy,topią się, bądź ratują w nieopartej, złudnej nadziei.
♥Ronnie.
Autor