Menu
Gildia Pióra na Patronite

Lodowata dłoń śmierci

ja tutaj pogrzebany
żywcem zostałem
gdzie osunął się
grunt

mróz ze świstem
wdziera się
w rozdarcie ust
a swym duszącym
uściskiem rozkosz
wściekłą wdusza

mroźny krzyk znów
w gardle bełkocze
jeden sen kształt
obraz szary
we mnie staje noc
o barwie popiołu

i człowiek kona
a na policzkach
wyryta droga łez
lśni

10 253 wyświetlenia
160 tekstów
45 obserwujących
  • ....ktoś....

    4 February 2012, 21:01

    dzięki starałem się ;-)