Ja... proszę pana nie bywam tu często. Czasami przysiądę na ławce jak ta. Wpatruję się w liście drgające na wietrze wsłuchuję w melodie... jakie im gra.
Nie bywam tu często. Od czasu do czasu. Przyglądam się ludziom z ubocza. I... tak sobie myślę że ktoś jest przystojny lub tamta pani... urocza.
Że wszyscy często dokądś się spieszą. Na twarzach... posępne miny. Zupełnie Inni niż z lat mej młodości tak chłopcy jak i... dziewczyny.
Ja proszę pana nie bywam tu często. Ta ławka to... moje wspomnienia. I czasem tylko przysiądę na chwilkę popatrzeć jak świat ten się... zmienia.
Agnieszko, czas wymyślili ludzie, z nudy, w poszukiwaniu mądrości, miłości i przyziemnych wartości, czyli podobno szczęścia. Szczęśliwi czasu nie liczą. :))
Yestem mój drogi ha ha... zaskoczę- jestem bliżej pół wieku niż sądzisz:) jednakże miło:)dziękuję myślę też że mam taki maleńki dar wcielania się tak w postacie jak i rzeczy czy... nawet rośliny:)pozdrawiam Was serdecznie z mżystej krainy:)