pour l’Eternité…
iść przez życie nie marnujac chwili
zarzucając niepotrzebne myśli
zachwycać się kwiatem i jego kolorem
w źdźbłach trawy szczęście wypatrywać
ech - jakbym chciała
w tych dziwnych czasach wierszem
słowa kiścimi układać
ubrać wróblom buty
by boso po śniegu nie skałały
ech - jakbym chciała
wiatrem stycznia po polach grudzień gonić
bawić się w chowanego ze starym i nowym rokiem
księżycową poświatą nadzieję w serca wplatać
choć szaro i buro za dnia
ech - jakbym chciała
dobre wróżby
ludziom przynieść
pour l’Eternité…( na wieczność )
ja lunatyk
135 889 wyświetleń
1633 teksty
240 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!