Ilekroć pragnę trzymaćna uwięzi wrażliwe sercedostaję rykoszetem gdzie słyszę odgłos
Spadających łezna drżące wargi które połykamjak złą karmę
Szukam to nowewytłumaczeniana swoją naiwnośćwobec znieczulicy...
25.02.2019
Pechowa_
Autor
25 February 2019, 23:08
A miałaś być wesoła... echhh, kobiety... :PDobranoc. :))