Czas...
Idziemy powoli,
Po trochu.
Wciąż do przodu,
By nagle krok uczynić w tył.
Na kilka chwil obejrzeć się za siebie,
Otoczyć ramieniem uwiędłe sny.
Topimy się,
W bezmiarze dnia,
Próbując cofnąć czas.
Jak lunatycy w nocy,
Nie dostrzegamy gwiazd.
Gdzieś księżyc jasno świeci,
Słońce zajść już ma,
Lecz tutaj czas odmierza
Na grobie świeczki blask.
Już tyle lat odeszło.
Liście opadły z drzew.
Tak pusto w naszych sercach,
Robi się z dnia na dzień.
Autor
4978 wyświetleń
41 tekstów
8 obserwujących