Menu
Gildia Pióra na Patronite

Nostalgiczny.

i jeszcze cię czuję
nozdrzami wyczulonymi
w papierosowym dymie
w parze z herbaty malinowej
na poszewce poduszki o świcie
i jeszcze cię słyszę
każdego wieczoru jesiennego
wśród szeptów wiatru
śpiewu liści
w kroplach deszczu na parapecie
dźwięku ciszy bez wymiaru
i jeszcze bym wierzyć chciała
że nie umarłeś tamtej nocy
październikowej
że jesteś tu
stoisz
uśmiechasz się
i blaskiem oczu ciepłym
przytulasz

- P. Karelinowi.
o9.1o.2o11.

27 843 wyświetlenia
243 teksty
3 obserwujących
  • 19 October 2012, 20:41

    Bardzo dobry wiersz moim nieprofesjonalnym zdaniem, świetne metafory,'dźwięku ciszy bez wymiaru'' najbardziej mi się podoba, to moje klimaty , nie ważne na pozór, bezimienne ,niemodne , pominięte w naturze trójwymiaru , dobranoc