Gubię się we własnym spojrzeniu. Istnieje jako niedoskonałość. Zderzenie dwóch różnych światów. Mieszanina nierozsądnych myśli. I najsilniejszych pragnień. Oddycham bez cierpliwości. Nienasycona światłem. Jednym słowem kaczka dziwaczka we własnej osobie. Codziennie inna, codziennie nowa. A jednak ta sama. Niepewna własnej osoby. Zmotywowana strachem. Spojrzeniem niebiesko- zielonym obdarzona.