Gdybym miał napisać historię twojej śmierci
to pewnie zacząłbym od końca,
opowieść pełna retrospekcji
jak dla mnie bardziej jest kusząca.
Z dobrego w złe nie biegnie,
skacze jak piękna linia serca,
moje serce jest trochę nie do pary,
serce, bolący kawałek mięsa.