Gdy czasem zaświeci słońce Wyjdzie za chmur moja miłość Miłość czysta jak kryształ Miłość świecąca jasno jak gwiazdy na niebie W piękną, letnią noc
Gdy czasem powieje wiatr Przegoni chmury- moje smutki Moje smutki- ciemne jak dno tartaru Moje smutki- mokre od łez jak trawa Wiosną po rosie
Gdy zaszumi w oddali rzeka Porwie moje łzy które do niej wpadły Łzy miłości i nadziei Łzy małe jak ziarenka pisarku Rozwiewane po gorącej pustyni moich uczuć
Gdy zaśpiewa w oddali skowronek Obudzi się we mnie nadzieja na lepszej jutro Nadzieja głęboką jak toń Twoich oczu Nadzieja wieczna i trwała jak płynący czas Odmierzany gdy Ciebie nie ma
Gdy jesteś przy mnie Odganiasz wszystko co złe Jesteś jak powiew ciepłego wiatru Który topi lód mojego serca Nagromadzony gdy źle mi bez Ciebie