Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz Tekst dnia 4 November 2021

O buncie

dzień buntem nocy
dźwięk sprzeciwem wobec ciszy

świat niezależnych tupnięć nogą
dwóch skrajnych biegunów
pomiędzy nimi – półpełna szklanka

ja sprzeciwem wobec ja-teraźniejszej
żywą komórką buntu
która nie godzi się na siebie

która nigdy nie skończy poszukiwać
która nigdy nie znajdzie drugiego końca
która ze swoim buntem umrze w milczeniu
- nie buntując się

18 033 wyświetlenia
262 teksty
63 obserwujących
  • 4 November 2021, 23:04

    Dziękuję za wyróżnienie i słowa pozostawione poniżej, miły koniec długiego dnia :)

  • szpiek

    4 November 2021, 19:46

    Początek-wejście smoka ;)

    od yestem
  • fyrfle

    4 November 2021, 10:44

    Pewna doza sprzeciwu jest potrzebna. Ale bardzo rozsądnego. Nie wolno go przeradzać w rewolucję wymierzoną w systemy, religie, tradycje.Indywidualnie można coś zmieniać, czasem trzeba. Jednak ogólnie trzeba uważać ze zmianami, bo często nasze zmiany to zboczenie, które destabilizuje życie miliardów, niszczące dobro.

    • 4 November 2021, 23:02

      Myślę, że bunt to przejaw przede wszystkim ludzkiej aktywności i refleksyjności, chęci testowania rzeczywistości i poszukiwania wartości. Jeżeli system, religia i tradycja wymagają sprzeciwu nie widzę w tym zboczenia.

      od yestem
  • 4 November 2021, 05:28

    Gratuluję. :))

  • 5 June 2015, 00:30

    :)

  • luksosekunda

    5 June 2015, 00:27

    jauć

  • 24 May 2015, 02:01

    Świat jest w równowadze, choć w rzeczywistości to tylko wypadkowa różnic pomiędzy akcją i reakcją. Tylko dzięki brakom równowagi poruszamy się, żyjemy i... możemy się buntować.
    Pozdrawiam. :)