tam podobno każdy dzień niebiański
drogi
wyboiste pokonam
zaprowadzą
gdzie często sen urywa
poczuć
spełnienie marzeń
tych nie do spełnienia
arkadia czeka
tam wschód nie ma końca
słońce niebiesko lśni
na zielnym niebie nadzieja otula
a trawa różowa
kolory raju
niczym woalka tęczowa
K.A.Sz. 13.12.2015r.
*
Autor
Dodaj odpowiedź 15 December 2015, 20:46
0 wiersz niesamowity ,świetne porównania jestem pod wrażeniem :))
Pozdrawiam Cieplutko Cris :))
Odpowiedź 14 December 2015, 19:07
0 wiersz wspaniały, a tytuł to tylko dopełnienie jego uroku :)
Odpowiedź 14 December 2015, 14:27
0 Mirku pierwszy koment...''pobudzenie'' dawką słów wiersza...
Drugi szczególny, dający wiarę, nadzieję...miło, że wyczuwasz moją ''łagodność''...
Pozdrawiam.
Odpowiedź 14 December 2015, 14:03
0 Ależ Ty masz łagodność, o której jest we wczorajszym czytaniu z listu św. Pawła do Filipian - ona rozszerza się na świat, dając świadectwo i niosąc radość i nadzieję . Ona dotrze do muzułmanów, którzy porzucą fałszywego proroka i opowiedzą się za miłością i równouprawnieniem kobiet.
Odpowiedź 14 December 2015, 13:44
0 Czytając widziałem cały czas zielony, ogromny liść konopi indyjskiej przemawiający do mnie Hallelujah fyrfle !!!
Odpowiedź 14 December 2015, 05:19
0 W wierszu jest woalka tęczowa... to mój wiersz...mimo to dzięki za zatrzymanie.
JaJo napisz sobie o firance...poczytam.
Miłego!Odpowiedź