Piękno... hmmm a może piękno to sposób postrzegania :) bo przecież tyle obrazów wokół a tylko niektórzy potrafią się zatrzymać, zachwycić... większość niestety przechodzi obok... nie dotykając ... :)
Agnieszko...naprawdę uwielbiam Cię czytać:), masz taką lekkość pióra, i taką łatwość wysłowienia...tworzysz cudowną atmosferę swoimi wierszami...dziękuję i czytam dalej:)
Piękny wiersz, bo naturę jeszcze nie wzieli we władanie krytycy i nie nakazali jej by w tym miejscu miało być światło czy cień. Na przyrodę możemy spojrzec naszym okiem , duchem i naprawdę ona nie chce za to chołdów.