Menu
Gildia Pióra na Patronite

Rok

Dla całej mojej wrażliwości pozostawiam poprzednią zimę .
Otulała mnie mrozem , który czułam w każdej części mojej duszy.
Zagnieździł się on mocno i trwał, aż do wiosny.
Zasłonił mi słońce,
Nie słyszałam śpiewu ptaków,
Nie dostrzegłam kwitnących wiśni,
A więc ona po cichu zabrała mi
Bratnią duszę,
Mój spokój .
Lato goiło moje rany.
Uspokoiło skołatane myśli,
Natura otuliła je niewyobrażalnym pięknem
Motylami, kwiatami , górami, rzekami,
Był to taniec w rytm melodii życia,
Który powoli zamieniał się w opadające liście.
Na jesień ,
Nic ponownie we mnie nie umarło .
I znów nadeszła zima.
Nie czuję już mrozu i bólu.
Buduje się na nowo .
Pogłebiam moją mądrość.
Odnajduję to co najważniejsze,
Bliskość,
Czułość,
Czas,
Spokój,
Dobro,
Doceniam moją wrażliwość serca,
Ale nie już nie każdy jej doświadcza.
Wpatruje się w gwiazdy .
Spadające urywki wspomnień.
Każda sekunda buduje mnie na nowo.
Będę żyć mocniej,
Tylko w moim tempie wzrastania.

978 wyświetleń
9 tekstów
3 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!