Zwykła, zwykłej dziewczyny. ;) Yestem, potykanie się o własne nogi to norma, potykanie się o kłody rzucane pod nogi również. Przecież najłatwiej jest usunąć własne przeszkody, rzucając je komuś na drogę... Ale chyba nie o to chodzi, prawda? ;) Pozdrawiam ciepło, M. ;)
Jakie znaczenie ma zdanie tych, którzy potykają się o własne, krzywe nogi?... Każdy sam musi sobie odpowiedzieć, czasami szukamy całe życie. To też dobrze, jeśli innym kłód pod nogi nie rzucamy... Niezwykła Historia. Pozdrawiam. :)