Wodzireja powitalne słowa na stypie
Czy wszyscy zaproszeni na stypę już przyszli?
Super, tacyście punktualni, to bardzo cieszy.
Pamiętajcie tylko, o tym, co ustaliliśmy -
Jak wypada zwracać się do tak zacnej Rzeszy.
Po pierwsze - na pewno nie "tchórze".
Potwierdzają to tu zgromadzeni odważnie liczni,
By fakty tego słowa stosownie zburzyć
Nazwą "efektywnie korzystający ze swojej pozycji"
Po drugie nie "zdrajcy" ani "oszuści"
Co prawda były zdrady i oszustw niemało,
Ale po co CV takimi wyrazami bruździć,
"dyskretni", "dbający o siebie" - tak was nazwałem
Po trzecie, oczywiście, że nie "bezlitośni"!
Tyle w was serdeczności, gdy on wypełnił popielnik,
Tyle współczucia, że chyba trzeba głośniej
Nazywać takich ludzi - "miłosierni"
Ostatniej nazwy zasłyszanej zmieniać nie trzeba,
Jej miłe uchu brzmienie wam się nie znudzi,
Bo ktoś was nazwał… Co za głupek! O, nieba!
Słowem prawdziwym, które was szczyci - "ludzie".
Quid Quidem