Menu
Gildia Pióra na Patronite

Znajdź mnie

Czy uratujesz mnie?
Czy zdążysz być na czas?
Czy jak już mnie znajdziesz będziesz potrafiła
spojrzeć mi w oczy tym samym spojrzeniem co zwykle?
Znajdź mnie, zanim całkiem upadnę.
Zanim wszystkie obrazy sprzed mych oczu znikną.
Zanim każde wspomnienie wymaże się z pamięci mej.
Zanim będzie za późno.
Szukaj!
Leżę, płaczę, cierpię.
Krążę oczami, wpatrując się w to, co mnie otacza.
Ten otaczający mnie syf, pełen kłamstw i obłudnych ludzi.
Przechodzą obok bełkocząc coś pod nosem
i wytykając palcami.
Ale co wiedzą?
Co wiedzą o mnie?
O moim życiu?
Nie obchodzą mnie Ci nędzni materialiści,
drudzy tacy, jak mój ojciec.
Wszędzie widzą tylko pieniądze, alkohol i tanie prostytutki.
Ojca nie obchodzą inni, nie obchodzę go ja.
To po śmierci mamy tak się zmienił.
Wtedy w ogóle wszystko zaczęło się walić.
I teraz leżę tu, w jakimś śmierdzącym brudzie.
Upokorzony, brudny, umierający.
Wyciągnij mnie, proszę, z tego bagna, bo już się topię.
Ale nagle...
Hałas!
Pisk opon.
Krzyk!

… I cisza.
Czy umarłem?
Więc spotkam się dziś z mamą?
Nie! Nie chcę umierać!
Dlaczego nie zdążyłaś mnie odnaleźć?!
Dlaczego nie zdążyłem Ci powiedzieć jak bardzo Cię kocham?!
Jak bardzo raniłem,
Jakim byłem głupcem,
Chorym psychicznie narkomanem?!
No dlaczego nie zdążyłem Ci powiedzieć jak bardzo Cię kocham?!

Ale...
Czuję Cię!
Twój zapach unosi się w powietrzu.
Słyszę Twój głos!
Kojący dźwięk słów trafia do mych uszu.
I w końcu widzę Cię.
Jesteś tuż obok.
Trzymasz mnie za rękę.
Dlaczego płaczesz?
Nie chcę byś płakała.
Pragnę Ci coś powiedzieć, ale nie mogę otworzyć ust.
Nie wiem czy brakuje mi sił, czy słów.
Ale Ty odzywasz się pierwsza.
Twoje słowa podbijają mój umysł i moje serce.
Już wiem, nigdy Cię nie zranię.
Bo pracując nad sobą, nie popełnię więcej tego samego błędu.

/ kolejny o uzależnieniach

8187 wyświetleń
53 teksty
5 obserwujących