A gdyby tak - zło wypędzić z CzłoWIEKA? Stworzyć lepszego człowieka? Czy CzłoWIEK bez zła istnieje? CWIEK - ja oszaleję. Pytanie na ten wiek. Co to, kto to - Ten CWIEK? Zabiłam cZŁOwieka, czy komuś ćwieka? Ja tylko chciałam stworzyć nowego, lepszego człowieka. Czy cwiek to człek bez zła? - Być może to jakaś pchła? - A może gwóźdź ? Byle nie do trumny. Ot, człek niezbyt rozumny. Pewnych rzeczy nie pojmuję. Domysły snuję, chyba zwariuję. Gwóźdź programu - brzmi to dumnie. Nawet mądrze - rzec by można, że rozumnie. CzłoWIEK bez zła nie istnieje. Pomysł na lepszy wiek. Jeden nowy CzłoWIEK - jeden wiek - byle złoty. CzłoWIEK musi wziąć się do roboty. Pracować nad sobą. I coś jeszcze - to jest ważne - by ten Człowiek serce i rozum miał i zło wypędzał z siebie sam każdego dnia.