Czekasz w milczeniu Od tylu, tylu dni Nie wiesz, co , jak i gdzie Ten jeden dzień trwa już rok W okno wbijasz wzrok Myśli Twe w szczepkach są Gdzieś pochowane po pustyniach W nieznanym kierunku mkną Czujesz, że jest Ci źle Czujesz, że czegoś chcesz Że czekasz i czekasz Lecz na co?-nie wiesz sam Ponieważ jesteś całkiem sam I choć to smutne, choć to złe Mam nadzieje, że chwycisz Swe szczęście za rękę W której będzie tak wiele Uczucia Dobroci i Miłości
Widzę, że ktoś się w ADMINA tu bawi i w hakera. a ja mogę sobie to zapamiętać gdyby ten KTOŚ postanowił się stąd zmyć i sunąć dowody. W Gnieźnie na Jana Pawła II 2, CZEKAM NIECERPLIWIE