Menu
Gildia Pióra na Patronite

Zaklęcie Jadwigi

Czarowny to wieczór, czarowna to noc
Jadwigo nie uciekaj, i tak dosięgnie cię los.
Nie zbaczaj na młodzieńcze swe lęki
Gdy uciekniesz, będzie słychać tylko Polki jęki.
Jadwigo, tyś nasza księżniczka ukochana
córka wielmożnej Elżbiety i Ludwika Pana
urodzona na zamku, od małego uczona
by zostać Polski królem i być przez nas czczona.
Już w powijakach z Wilhelmem cię zaręczyli
Wszyscy chcieli byście razem rządzili.
Piękna z was para by była, lecz los chciał inaczej
Nie za Wilhelma masz wyjść lecz Jagiełłę raczej
Dlaczego dźwigasz topór taki ciężki
Dalejże powiedz nam swoje udręki.
Tyś opoką kościoła, szpitali i ludzi
Niech więc twój piękny głos zaraz się zbudzi.
My wierni ci słudzy, twoi pachołkowie
Czekamy na twe zdania, słowo po słowie
Przemów do nas, tak długo oczekiwana
Pani, nie zwlekaj, bo nie będzie rana!
Powiedz wszystko, będzie co być musi
Żadne zło w nas, rycerzach, nie zdusi.

5524 wyświetlenia
32 teksty
0 obserwujących
  • awatar

    30 September 2013, 15:37

    właśnie takiej poezji historycyzmu jutlandzkiego brakowało Polesianom i Podlesiom
    i wciąż mało dlatego pozwolę sobie dołożyć Podlesianom coś od siebie

    Płynie Niemen po Podlesiu
    a Jadzia wciąż marzy o Jasiu
    zagrał Jasiu na skrzypkach
    Jadzi zmiękło serce w grzybkach