coraz słabiej serce twe bije na świat spoglądasz zamglonymi oczyma za oknem dźwięk dzwonu pielgrzymowania czas odmierza
jeszcze raz spoglądasz na słońce pyłem przesłonięte ostatkiem sił szeptem modlitwę odmawiasz by podziękować temu co w niebie ze dał ci żywota dokonać na tej ziemi ukochanej węglem i stalą znaczonej
na Anioł Pański dzwony do kościoła wzywają lecz ty już nie pójdziesz ostatnie wydałeś tchnienie niech z miłością cię przyjmie ta górnośląska ziemia za te proste słowa