c h y b a - brzmi trochę niepewnie t ę s k n i ę - jakoś tak łzawo przeliterowane z nagłą uwagą bledną są takie obok uczucia które wymyka się spod kontroli tu muśnie tam dotknie ale nie o to
czemu niepewnie bo nie chcę przyznać lub stwierdzić choć może to o to samo lub czemu łzawo bo słabość przeczy sile i wcale nie potrzebuję
Onejka, ciekawie rozwinęłaś, szerzej niż mój zamysł, ale cieszy mnie takie skojarzenie :) Adam, ładny uśmiech :) Joasiu, codziennie rozwiązujemy tę samą zagadkę, ale wciąż zagadkę, czyli siebie :) Dzięki wszystkim za odwiedziny :)