Chcę wolności i chcę kości
Położyć się i zniknąć
W niszy ciemności
Chcę chwili w tej chwili
Bycia w niebycie
W oddechu zamkniętym
Szczęścia
Daj mi się obudzić
Nie obok twojego ciała
Snują się przede mną
Widma i duchy
Teraźniejszej przeszłości
Jeden dzień daj bez nich