Całe życie marzyłam o kimś takim jak ty. Ale gdy już cię znalazłam, mam wrażenie, że nie powinniśmy się nigdy spotkać. Nie żyłabym wtedy w ciągłym przeświadczeniu, że zamiast serca pozostanie mi pustka, kiedy cię stracę. - własne, 31.03.13
Wypalam oczy, żeby nie widzieć, że odchodzisz. Tak bywa, kiedy są tęsknoty pierwotne i nagie. Prawie obce, bo sięgają cudzych wierszy. Nie musisz mówić.
Przyznaję, nie ma reguł. Tylko wojny, jakie toczymy. Sami z sobą o odległości, by wrócić do domu, którym jesteś. /Którym jesteśmy./
Ładne i okropne... jak to u Ciebie - okropnie ładne. :) Jak będziesz straszyć backspacem, to Ci do zdalnie wymontuję. Nie takie rzeczy potrafię. :D Pozdrawiam. :)