Bywasz słońcem dwunastu mórzGałęzią przy rwącym potokuPoduszką od smutku i żaluI zawsze gdzieś był rozłożonyTwój nieskazitelny żagielA teraz muszę odkrywać Cię na nowoJak świeżą książkę wypuszczoną do druku
Niebieska Róża
Autor
23 September 2020, 20:40
To będziesz co miała czytać Niebieska Różo :)
23 September 2020, 20:39
Dzięki śliczne :)