Diez minutos después de la medianoche.
Bo to było kiedyś w sierpniu
Jak zamknęła swoje słowa
Zaciskając pięści ze złości
Że zawieść ludzka granic nie zna
Powtarzałaś sobie, że dasz rade
I udowodnisz wszystkim,
Że nie jesteś całkiem słaba
Pokazałaś pięści zaciśnięte
Lecz późnym wieczorem
Szlochałaś sama
Obudziłaś się z koszmaru,
Dziesięć minut po północy
Krzyknęłaś, aż tchu zabrakło
I prosiłaś Boga, o garść pomocy
Teraz budujesz wszytko od nowa
Chcesz zacząć znów żyć
Choć nie wiesz czy jesteś już gotowa.
Autor
66 751 wyświetleń
1128 tekstów
102 obserwujących
Dodaj odpowiedź