bo łzy tak ciężkie potrafią być,
że głowy pochylają ku ziemi
zamykają zmęczone oczy w zwyczajnej ludzkiej bezsilności
i tylko w dłoniach chowasz swoją twarz
by jeszcze raz głośno i gorzko zapłakać,
że za małe jednak masz te dłonie
byś ukrył się w nich cały..