Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wybory

Joanna K.

Joanna K.

Nasze życie składa się z ciągłych wyborów. Nie zawsze dokonujemy tych dobrych. Działamy na zasadzie prób i błędów. Często spotykamy na swojej drodze różne czynniki, które mają na nas zgubny wpływ. Żyjemy w takich czasach, gdzie nie sposób wyeliminować wszelkie niebezpieczeństwa, które na nas czyhają. Nie bez przyczyny Mike Omer zatytułował swoją najnowszą powieść "Zgubny wpływ".

"Ale czy w dzisiejszej epoce mediów społecznościowych o kimkolwiek można powiedzieć, że jest obcy? Każdy jest znajomym znajomego albo nas obserwuje, albo zalajkował nasz film na Tik Toku."

Abby Mullen na co dzień jest negocjatorem w nowojorskiej policji. Zawód wymaga od niej opanowania i przemyślanych słów. To na jej barkach spoczywa odpowiedzialność za to czy obłąkani, uzbrojeni po zęby bandyci wypuszczą zakładników. Podejmowane w ciągu sekundy decyzje mogą zaważyć na czyimś życiu lub śmierci. Pewnego dnia dzwoni do niej Eden Fletcher koleżanka z dzieciństwa, z którą do tej pory nie miała kontaktu. Dawno temu dziewczyny rozdzieliło pewne wydarzenie. Obecnie syn Eden został uprowadzony, kobieta liczy w tej kwestii na pomoc Abby. Zanim Abby i Eden dotrą do prawdy, będą musiały najpierw skonfrontować się z przeszłością, którą skrzętnie próbowały ukryć w czeluściach pamięci. Bolesne wspomnienia powracają i nie ułatwiają sprawy. Eden na temat przeszłości milczy i zamyka się w sobie. W trakcie śledztwa policja wpada na trop wspólnoty. Czyżby to oni stali za uprowadzeniem Nathana?

Mike Omer ma w swoim dorobku dwie serie książkowe. "Zgubny wpływ" to pierwsza część trzeciej serii : Tajemnice Abby Mullen. Tematyka książki szokuje. Zastanawialiście się kiedyś jaką siłę i zasięg mają social media? Jak to, co udostępniacie na swoich profilach, może wpłynąć na życie Wasze i Waszych bliskich? Po drugiej stronie monitora może znaleźć się ktoś, kto chętnie zrobi użytek z Waszych danych lub zdjęć umieszczanych w internecie. Druga sprawa to wspólnoty i stowarzyszenia takie są oficjalne nazwy tych zgrupowań. W potocznym języku to nic innego jak tylko sekty. Ilekroć o nich czytam w książkach, to mnie szlag trafia. Mamy XXI wiek ludzie są oczytani i mają dostęp do internetu, a i tak nadal nabierają się na kłamstwa pomyleńców. Nie dość, że wierzą w wielkie obietnice, to jeszcze gotowi są oddać swoje oszczędności, bo przecież w takiej wspólnocie będą mieli lepsze życie. Okazuje się, że wspomnienia zmieniają się pod wpływem traumatycznych przeżyć, a członkowie sekt często dopasowują swoje wspomnienia do tego, w co wierzą. Autor ma świetny styl i do tego postawił na zaskakujące zakończenie.

561 wyświetleń
24 teksty
1 obserwujący
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!