Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wątpliwości...

Wysoka brunetka chodziła po makowym polu podśpiewując sobie cicho swoje ulubione piosenki i zbierając najładniejsze maki w piękny bukiet. Kilka kroków za nią szedł On. Patrzył na nią nieświadomie uśmiechając się pod nosem. Przyglądał się jej zgrabnym ruchom, smukłej sylwetce i myślał, dlaczego nie może być między nimi czegoś więcej. Bo tak właściwie to nie ma żadnej przeszkody, ale z kolei jest wiele wątpliwości. Czy ona też czuje do niego coś więcej niż przyjaźń? Czy kiedykolwiek byłaby zdolna do tego? Czy... Czy to uczucie nie jest tylko chwilowe? Bo to w końcu był On. Ten, który zawsze wykorzystywał dziewczyny. Czy byłby zdolny do zmiany swojego stylu życia? Czy potrafiłby pokochać? Czy nie skrzywdziłby tej małej, kruchej istotki, z którą los i tak nie obszedł się łaskawie? A czy ona potrafiłaby zapomnieć o tym uczuciu, które czuła do swojego poprzedniego chłopaka? Czy przestałaby szukać w nim jego cech? I, czy ona także potrafiłaby pokochać? Odpowiedzi znali tylko oni.

3956 wyświetleń
36 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!