Menu
Gildia Pióra na Patronite

Umarła Cicho...

SzczeraPoetka...

SzczeraPoetka...

Umarła cicho... Bezceremonialnie... Zostawiła po sobie tylko kałużę krwi, w której był zanurzony ból, cierpienie i żyletka...

Odtrącona miłość... Nie mogła tego znieść... Nie zdążyła zaznać w życiu wszystkiego... Tyle jeszcze mogła zrobić... Tyle odkryć... I tyle się dowiedzieć... Wystarczyła jej mała żyletka, którą raz po razie, zanurzała w swoim małym, kruchym ciele...
Ból był nie do wytrzymania... Ale psychiczny jeszcze straszniejszy... Płakali najbliżsi... Inni współczuli...
Umarła Cicho...

39 wyświetleń
1 tekst
0 obserwujących
  • SzczeraPoetka...

    24 August 2012, 13:51

    Zgadzam się... Dla mnie samobójstwo jest bardzo egoistycznym sposobem zwracania na siebie uwagi.