Menu
Gildia Pióra na Patronite

Żegnaj

Stanęła przed wielkim statkiem w porcie. Weszła po schodkach. Już miała postawić nogę na pokładzie, kiedy się zawahała. Odwróciła się, a w oddali dojrzałą Jego. Stał i czekał. Miała wybór... Nie, w sumie już nie miała. Obiecała coś sobie... Obiecała, że odejdzie i skończy to wtedy, kiedy on wyraźnie powie, że to koniec. Powiedział. A teraz? Teraz uśmiech się, czaruje... `To była jego decyzja, on tak zdecydował` powtarzała wciąż w myślach. Pogładziła ususzoną różę wplecioną we włosy - była od Niego. Zacisnęła zęby i odwróciła się by nie patrzeć na Niego. Jednak nadal się wahała. Wyciągnęła z kieszeni sznurek. Zwyczajny człowiek powiedziałby, że to zwykły sznurek, jednak dla niej był szczególny. Nie był ładny ani przydatny, ale nie o to chodziło. On był od Niego. Do oczu napłynęły jej łzy, kiedy przypomniała sobie moment jak roześmiana w jego ramionach zawiązuje supełki na sznureczku od bluzy a po chwili on jej go daje i mówi z rozbawieniem `masz, to będzie pamiątka po mnie`. Nie myślał, że potraktuje to całkiem serio. Wcisnęła z powrotem sznurek do kieszeni i weszła na pokład, zostawiając swoje dawne życie za sobą.
Zostawiając za sobą Jego...

11 407 wyświetleń
112 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!