Późne popołudnie życie jak zwykle trudne, lecz ona idzie ulicą nie martwiąc się co będzie później Przechodni już coraz mniej już późno robi się... Mała dziewczynka biegnie ulicą, w niebieskiej bluzie z szarą spódnicą przebiega przez drogą i słychać pisk ty za nią biegniesz, popychasz co sił jej się udaje, lecz ty nie masz sił samochód uderza to koniec twych dni.... oddałaś życie niema już nic....