Menu
Gildia Pióra na Patronite

Szczęście.

fobia28

fobia28

NIE MA GO.
Wykrzyczałam te słowa miliony razy, napisałam chyba wszędzie, a nadal nie umiem tego zrozumieć. Nie chcę, nie mogę, a co najważniejsze nie potrafię Jego decyzji pojąc, podejść do niej bezkrytycznie. Minęło tylko czasu, a ja wciąż po kilka dni unikam kontaktu z rzeczywistością, cofam się przed tym niesprawiedliwym światem natychmiast rozmyślając co byłoby gdyby on żył.
Leżę, patrzę w sufit i nie mam ochoty na nic prócz nucenia naszych piosenek, wszystkich trzech an zmianę, prócz Pezeta w słuchawkach..
Pragnę chwycić za telefon i odnaleźć w książce numer ukryty pod hasłem " Mój Aniołek" i z całej siły nacisnąć zieloną słuchawkę, zaśpiewać mu jak kiedyś "Tobie przed Bogiem obiecać, że nie opuszczę Cię". Usłyszeć krótkie "kocham Cię Emii" i móc w spokoju zasnąć. Tymczasem szukam Jego głosu gdzieś w zakamarkach swojego umysłu, w zniszczone, pożółkłej, przepełnionej wspomnieniami księdze. Spoglądam na zdjęcie zawieszone w głównej części mojego pokoju, który każdym centymetrem przypomina Łukasza. Płaczę. Mniej śpię, piszę więcej i uciekam. Skrywam się w świecie książek, poezji, z długopisem w ręku. Na okładce Monroe pilnuje bym nie usnęła, w słuchawkach Pezet przeszywa mnie całą. Zastanawiam się czy jest on teraz może aniołkiem, czy gwiazdą, lub motylkiem. Zawsze mówiąc jak bardzo nienawidzę ludzi, stwierdzałam, że lepiej być motylkiem, takim kolorowym i wolnym. Odszedł, ale chyba nadaj gdzieś jest. Jak Marilyn, gdzieś jest. Jest. I mój Łukasz z nią.
Mimo wszystko, ta cholerna świadomość pożera mnie od środka. Po kolei każdy zmysł i uczucie. Z czasem dobiera się do ciała, a to już jedyne co po mnie zostało. Jak zombie włóczę się po ulicach i moje puste "coś" wypełnia muzyka.
Od pustej głowy, do opuchniętych stóp. Życie opuściło mieszkanie, uleciało oknem, na zawsze. Po minutach przypominam sobie wszystko co Jego. Zielone oczy, czarne włosy, bladą cerę. Kocham Go, kocham.
Kiedyś tylko powiedział:"Wystarczy byś była przy mnie" Będę.
Dajesz mi szczęście, wiesz?

10 435 wyświetleń
33 teksty
3 obserwujących
  • fobia28

    28 October 2010, 13:03

    Prawda.

  • 7 July 2010, 13:03

    Jeej... Łezka się zakręciła w oku....
    To prawdziwa historia ? Czy tylko fantazja ?

    Pozdrawiam ;))