Menu
Gildia Pióra na Patronite

Zielony pieprz

sianos40

sianos40

Muzyka rozbrzmiewała w uszach, a świat wydawał się tańczyć do góry nogami. Było coraz głośniej. Krew szybciej krążyła w żyłach. Otworzyły się oczy, nagle i niespodziewanie, a z ust wydobyło się przeciągłe ziewnięcie. Czy to możliwe, aby był już ranek?
Nagle fala wspomnień zalała bezbronny mózg. Czy to możliwe, że tyle wydarzyło się w tym życiu? Ile jeszcze czasu zostało?
I znowu zaćmienie. Bezwładne ciało opadające z powrotem na poduszki. Która to była godzina? Jaki to był dzień? Miesiąc? Rok?
Trzask. Drzazga w policzku. Czy to był tylko kolejny sen?
Upadek na zimny blat. Czy też może to już koniec... ?

14 685 wyświetleń
119 tekstów
5 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!