Menu
Gildia Pióra na Patronite

Pory roku.

Miłość jest jak pory roku.Najpierw przychodzi wiosna , w naszym sercu rozwija się uczucie,rozwija się niczym pączkujące kwiaty.Z czasem zalewa nas żar uczuć gorących niczym lipcowe słońce.Czasem występuje anomalia i z zaskoczenia przychodzi gorące lato , jakby wiosna nie istniała. Prędzej czy później nadchodzi nieuchronna jesień. Niczym jesienna depresja wdziera się w nasze serce powiew chłodu.Tylko od nas zależy czy niczym dziura ozonowa ocieplimy klimat i przywrócimy ciepło w sercu.Jeśli jednak pozwolimy na nadejście zimy nasze serce zamarza niczym lód.Szczęśliwym trafem za jakiś czas znów przyjdzie nowa wiosna...

710 wyświetleń
16 tekstów
4 obserwujących
  • maniek1982

    13 September 2010, 15:55

    Nie jest to dość długie na opowiadanie ale za długie na myśl z wierszem nie ma nic wspólnego a innych działów tu nie ma wiec z braku innych możliwosci najbardziej kwalifikowało się do opowiadania.

  • 12 September 2010, 16:30

    Piękne porównanie... ;]