Dangerous Angel - Wprowadzenie

Dangerous Angel

Rosanna Herondal to wysoko postawiony Anioł, ulubienica samego Stwórcy. Stoi na najwyżej postawionym miejscu. Była również rozchwytywana przez niejakiego Camerona Briel. Można by rzec, że oboje są sobie przeznaczeni. Życie w Raju jest piękne, a latanie ze swoją miłością pośród gwiazd, jeszcze piękniejsze. Jednak do czasu...
Gdy Lucyfer się sprzeciwia Bogu, daje wszystkim prawo wyboru. Dobra lub zła. Ross jest zdecydowana pozostać tam gdzie jest, zawsze być dobrą. Jednak do Lucyfera dołączają inne Anioły, a wśród nich jest Cam. Ross jest załamana i nie wie co zrobić. Być wierną swojej naturze czy podążyć za swoją nieśmiertelną miłością? Ugina się pod presją tego wyboru, gdy Bóg oznajmia, że jeśli wybierze życie z Cameronem, ona również będzie musiała Spaść.
Po wielu za i sprzeciw podejmuję tę jakże ciężką decyzję. Wybiera życie z Camem, którego zauroczyły obietnice Lucyfera, a teraz Diabła. Wyklęta, Spadła z najwyższego piedestału. Lot w dół był ciężki, pełen bólu i białego ognia, który pozbawiał jej niewinności Boskiego Anioła. Spadając na ziemię umiera, a Cameron jest zrozpaczony. Jednak ma plan.
Zanosi jej ciało do Jerozolimy, gdzie ono w tajemniczych okolicznościach znika. Ale tak miało być, albowiem „kiedy Upadły Anioł umiera, a jego ciało jest przepełnione miłością i niewinnością, należy podjąć odpowiednie kroki. A wtedy on się odradza”. Rosanna się odradza wiele lat później, gdyż życie bez niej miało być karą dla Cama, który pozbawił Raju „wzorowego Anioła”.
Po wielu tysiącleciach Ross się odradza. 17 lat żyje w przekonaniu, że jest zwykłą, wierzącą dziewczyną. Jedzie do szkoły z internatem, mając nadzieję, że tam znajdzie swoje miejsce, swoich przyjaciół. Jednak los stawia na jej drodze przeszkody. Spotyka chłopaka, który boleśnie Jej kogoś przypomina. Kiedy prawda wychodzi na jaw, Demony z Piekieł próbują ją odnaleźć. Ponieważ odrodzony Anioł jest ich przepustką do Bram Raju.
Czy Cameron zdoła uchronić, swoją dopiero co odnalezioną ukochaną i samemu uchylić się od zemsty Diabła? Czy Ross odnajdzie swoje Anielskie Moce i zdoła ich obronić? A może została zwykłą śmiertelniczką?
Jednak wiedzą jedno.
Żadne z nich nie jest bezpieczne...

No cóż, nie wiem czy tak można, ale napisałam wprowadzenie do mojego nowego opowiadania. Nie wiem czy się Wam spodoba, ale jeśli tak to podam adres blog.
http://www.dangerous-angel.blog.onet.pl
I przepraszam jeśli tak nie wolno...