Chłopiec. Co rano, i co wieczór wchodzi na górkę. Ciągnie za sobą miecz. Długi i ciężki. Jego dziadek dostał go od swojego ojca. Potem jego ojciec dostał go od swojego ojca. I niedawno jemu został on przekazany. Każdy z mężczyzn w tej rodzinie osiągnął mistrzostwo w władaniu ostrzem.
Jemu jednak ta nauka nie szła. Co chwilę gdzieś się ciachnął, miecz upuścił lub wbił do ziemi. Jego rodzice umarli, a on sam żył jak podróżnik. Z miejsca do miejsca. W tym jednak miejscu przebywał już od tygodni. Codziennie wbiegając na górkę i ćwicząc godzinami. Szóstego dnia, Szóstego tygodnia jego pobytu tutaj, zaczęła mu się przyglądać dziewczyna. Cudowna. Piękna. Z każdym ruchem jej włosy falowały niczym podwiane wiatrem. Rysowała go. Obserwowała go z ukrycia przez Pięć dni. Szóstego dnia tygodnia, po upuszczeniu miecza on ją zauważył. Serca zaczęło mocniej bić. Nie podniósł miecza. Czekał i patrzył się na nią. Ona na niego. Każde z nich myślało nad odezwaniem się. Dziewczyna po kilku minutach milczenia zrobiła to: - Czemu to robisz? - Co? - Machasz tym mieczem. - Od pokoleń moja rodzina ćwiczy walkę tym mieczem. - Ale dlaczego ty to robisz? - Nie rozumiem. Muszę kontynuować tą tradycję. - Po co? - Jak to po co? - Pytania bez odpowiedzi. Po co je zadajesz? - Ja zadaję? - I znowu. – zachichotała. - Czemu mnie obserwujesz? - Bo lubię oglądać ludzi. - Ale dlaczego ja? - Bo machasz mieczem i fajnie się ciebie rysuje. - Rysowałaś mnie? - Teraz moja kolej na pytanie. - To nie jest żadna gra. - Jest. - To co jest nagrodą? - Niespodzianka. Minęło kilka chwil, zanim dziewczyna znowu się odezwała. - Chcesz wiedzieć w co wierzę? Chłopak nie mógł przestać na nią patrzeć. Była dla niego Aniołem który spadł z nieba. - W Upadłe Anioły. – powiedziała. - Dlaczego? - Wiesz… Anioły z niebios są tu z nami… Na Ziemi… Jednak my ich nie widzimy… One chcą nam pomóc w różnych sprawach ale nie mogą… Dziwne uczucie… Chcieć, a nie móc… Upadłe Anioły to wynik kłótni… - Czyjej? - Ciśśśśśśśśśśśś… Nie przerywaj. Boga z Diabłem. Każde Słowo wypowiedziane przez jednego z nich to jeden Upadły Anioł… Anioł który spada na Ziemię zrzucony z gór niebios… Próbuje wrócić, ale nie może… W końcu upada… - Co dalej? - Dalej? Nie ma nic.
Dziewczyna zniknęła. Jak Anioł pojawiła się i zniknęła.