Menu
Gildia Pióra na Patronite

Miecz, Dziewczyna i Upadły Anioł

Mark1618

Mark1618

Chłopiec. Co rano, i co wieczór wchodzi na górkę. Ciągnie za sobą miecz. Długi i ciężki. Jego dziadek dostał go od swojego ojca. Potem jego ojciec dostał go od swojego ojca. I niedawno jemu został on przekazany. Każdy z mężczyzn w tej rodzinie osiągnął mistrzostwo w władaniu ostrzem.

Jemu jednak ta nauka nie szła. Co chwilę gdzieś się ciachnął, miecz upuścił lub wbił do ziemi. Jego rodzice umarli, a on sam żył jak podróżnik. Z miejsca do miejsca. W tym jednak miejscu przebywał już od tygodni. Codziennie wbiegając na górkę i ćwicząc godzinami. Szóstego dnia, Szóstego tygodnia jego pobytu tutaj, zaczęła mu się przyglądać dziewczyna. Cudowna. Piękna. Z każdym ruchem jej włosy falowały niczym podwiane wiatrem. Rysowała go. Obserwowała go z ukrycia przez Pięć dni.
Szóstego dnia tygodnia, po upuszczeniu miecza on ją zauważył. Serca zaczęło mocniej bić. Nie podniósł miecza. Czekał i patrzył się na nią. Ona na niego. Każde z nich myślało nad odezwaniem się. Dziewczyna po kilku minutach milczenia zrobiła to:
- Czemu to robisz?
- Co?
- Machasz tym mieczem.
- Od pokoleń moja rodzina ćwiczy walkę tym mieczem.
- Ale dlaczego ty to robisz?
- Nie rozumiem. Muszę kontynuować tą tradycję.
- Po co?
- Jak to po co?
- Pytania bez odpowiedzi. Po co je zadajesz?
- Ja zadaję?
- I znowu. – zachichotała.
- Czemu mnie obserwujesz?
- Bo lubię oglądać ludzi.
- Ale dlaczego ja?
- Bo machasz mieczem i fajnie się ciebie rysuje.
- Rysowałaś mnie?
- Teraz moja kolej na pytanie.
- To nie jest żadna gra.
- Jest.
- To co jest nagrodą?
- Niespodzianka.
Minęło kilka chwil, zanim dziewczyna znowu się odezwała.
- Chcesz wiedzieć w co wierzę?
Chłopak nie mógł przestać na nią patrzeć. Była dla niego Aniołem który spadł z nieba.
- W Upadłe Anioły. – powiedziała.
- Dlaczego?
- Wiesz… Anioły z niebios są tu z nami… Na Ziemi… Jednak my ich nie widzimy… One chcą nam pomóc w różnych sprawach ale nie mogą… Dziwne uczucie… Chcieć, a nie móc… Upadłe Anioły to wynik kłótni…
- Czyjej?
- Ciśśśśśśśśśśśś… Nie przerywaj. Boga z Diabłem. Każde Słowo wypowiedziane przez jednego z nich to jeden Upadły Anioł… Anioł który spada na Ziemię zrzucony z gór niebios… Próbuje wrócić, ale nie może… W końcu upada…
- Co dalej?
- Dalej? Nie ma nic.

Dziewczyna zniknęła. Jak Anioł pojawiła się i zniknęła.

10 385 wyświetleń
44 teksty
4 obserwujących
  • sianos40

    9 September 2011, 21:20

    Za dialog:
    " - Czemu to robisz?
    - Co?
    - Machasz tym mieczem."
    oraz
    " - Co dalej?
    - Dalej?Nie ma nic."
    i
    za ogólne podsumowanie.