Menu
Gildia Pióra na Patronite

Pierwsza miłość...

Był moją pierwszą miłościa... spotykaliśmy się i bylo super. jak to mówią to co piękne szybko się kończy... rozstaliśmy się chociaż tego nie chcieliśmy kochaliśmy się nadal. Ja w rozpaczy nie mogłam żyć bez niego,,,... długo płakałam za nim. i tak mijał rok po roku . Poznalam innego chlopaka wyszłam za niego za mąż teraz mam dwójkę dzieci. Spotkaliśmy się po 5 latach nadal się kochamy mimo tego że mam dzieci i męża.. to jest moja miłość do końca życia.. myśle o nim,,, tęsknię za nim...ale nie możemy być razem...

11 322 wyświetlenia
27 tekstów
0 obserwujących
  • karolinka24

    26 February 2012, 20:45

    cały czas sie nad tym zastanawiam... i wiem że kłamstwo ma krótkie nogi a nie chce stracić męża ani rodziny bo kocham ich bardzo da dla mnie wszystkim. kiedyś mi powiedział że by mnie zabił gdyby się dowiedział że go zdradziłam. dzięki śliczne za rade zcałego serduszka

  • Albert Jarus

    26 February 2012, 16:43

    Powiem tak. Możana kochać, tylko na 200% jeżeli utrzymasz z nim kontakt i zataisz przed mężem to będa z tego poważne problemy. Jeżeli zależy na rodzinie nie pchaj się. To nie jest , nie była i nigdy nie bedzie tylko przyjaźń. Ale to tylko moja opinia, zrobisz jak uważasz. Powodzenia

  • karolinka24

    26 February 2012, 13:08

    raz tylko się spotkalismy po 5 latach ale utrzymujemy zer soba kontakt telefoniczny,,, coraz bardziej sie zastanawiem czy to nie tylko wspomnienia które wróciły. mam kochającego męża którego naprawde kocham bardzo i dzieci, ale zastanawiam się czy mozna kochać dwóch mężczyzn jednakowo chyba nie??męża kocham a on to tylko wspomnienia... coraz bardziej to sobie uświadamiam.

  • Albert Jarus

    25 February 2012, 18:22

    Jestem w stanie to zrozumieć. Ale mam podobne myśli jak poprzedniczki. Jednak wydaje mi się, że taka miłość nie jest prawdziwa, to jej wspomnienie kochamy nie ta osobę.
    Każdy... no prawie każdy tak kocha, jeśli to na faktach to współczuję dla męża i dzieci niemogących mieć pani całej, tylko dzielą tą miłośc na jakiegos obcego faceta.

  • Sheldonia

    25 February 2012, 16:45

    Och... Nie wiem, co napisać, to zbyt osobiste. Uważam, że kiedy się kogoś naprawdę pokocha, to nigdy nie przestaje się go kochać, tylko jest to inny rodzaj miłości. W sensie, można kochać kilka osób, ale każdą na swój sposób.
    Co do samego tekstu to trochę za krótko, a ja lubię jak jest długo:)
    Pozdrawiam:)