"Ech ci ludzie, to brudne świnie Co napletli o mojej dziewczynie Jakieś bzdury o jej nałogach No to po prostu litość i trwoga Tak to bywa gdy ktoś zazdrości Kiedy brak mu własnej miłości Plotki płodzi, mnie nie zaszkodzi żadne obce zło Na mój sposób widzieć ją
Na głowie kwietny ma wianek W ręku zielony badylek A przed nią bieży baranek A nad nią lata motylek A przed nią bieży baranek A nad nią lata motylek"
"U Marianny orzechy z miodem U Marianny szampan pod lodem U Marianny krwawa langusta Ma Marianna ćwiczone usta Bieliznę z polotem, na ekler majtki złote Chłopców judzi, ale się nudzi "