Menu
Gildia Pióra na Patronite

Może nie umiem kochać?

Bogini Twa!

Bogini Twa!

Tak trudno jest żyć, cieszyć się każdym kwiatka westchnieniem
Radować się rosą na trawie, chmurki miłym spojrzeniem.
Patrzeć jak przyroda oddycha, jak ptak szybuje w niebie.
W tym czasie, gdy spadłaś(am) nad dno, jesteś(m) i nie ma ciebie(mnie).
Siły mnie opuściły, próbuję powstać z popiołów chaosu,
Chwytam się zycia kurczowo, bo kocham, bo bardzo kocham.
Życie musi powrócić, znów czuję uśmiech na sobie losu!
Bo Ty do mnie wróciłeś, jak książę z kartek eposu.
Chciałam być tylko z Tobą, z Tobą witać poranki,
Jednakże duma mogła mnie postawić z Tobą w szranki.
Jeżeli kochasz choć trochę, czy muszę walczyć o miłość?
Ciągle ciebie przepraszać, pisać te wiersze zawiłe?
Nie potrafię miłości wyznawać na kartach zwykłego papieru!
Ty już mi pokazałeś, że poezja moja wiele fałszu zawiera.
Nie jestem i nie byłam fałszywa, chociaż jednego żałuję,
Że cię mogłam stracić na zawsze i nigdy sobie tego nie daruję.
Ciągle mi wskazujesz drogę, jaką mam iść do Ciebie,
Jednakże ja nie ma siły, wciąż czekać i żyć nadzieją.
Życie mnie wyczerpało, ciągle los mnie kopał buciorami.
Jednakże Ciebie zapewniam, że zyję tylko nami.
Jesteś daleko ode mnie, spróbuję otrząsnać sie z bólu.
Postaram się Ci udowodnić, że i ja potrafię kochać czule.
Nie będzie to proste zadanie, bo możem nie warta Ciebie?
Może nie umiem kochać, i dać Ci miłości jak w niebie?
Pomóż mi powstać z popiołów, bo wczoraj mnie zniszczyłeś!
Swoimi dwoma wierszami, na dno rozpaczy rzuciłeś!.
Mojemu Przyjacielowi -).).

5563 wyświetlenia
78 tekstów
3 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!