Pas cnoty
Oto twój klucz, weź go i użyj aby mnie zdobyć.
Leżę przed tobą otworem, gotowa na twój dotyk
tak zmysłowy, gorący, palący me ciało do czerwoności.
Czuje jak wkładasz klucz, przekręcasz, raz zerkając na moją twarz.
W moich oczach jest pożądanie, chce tego, zrób to.
Przekręcasz drugi raz, jesteś już w połowie drogi do celu.
Moje podniecenie rośnie, z każdą chwilą jestem coraz bardziej pewna. Twój oddech przyspiesza, denerwujesz się. Kładę swą dłoń na twej dłoni, kieruje ją, trzeci klik.
Został tylko jeden.
Widzę, jak oblizujesz wargę pragnąć tego, co jest pod spodem.
Ostatni już ruch, pas znikł.
Jestem twoja.
Autor
5182 wyświetlenia
62 teksty
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!