Brudne buciory feee...tyż mam
Napastował mnie pucybut
i cholewki smalił
W dłoniach dzierżył swój atrybut
I po butach walił
Na połysk...wysoki
lakier aż się błyszczy
Zamach ma szeroki
Robota aż piszczy
Pomasował nosek
Boczki też pogładził
Znalazł zbędny włosek
gdzieś go szybko wsadził
Szpilki są...szałowe
aż przechodzą dreszcze
Wszystko jakby nowe
przyjdę tutaj jeszcze
276 145 wyświetleń
2562 teksty
190 obserwujących
Dodaj odpowiedź 25 January 2014, 17:46
0 Butny jest i pragnie, aby odnalezienie jego było wyzwaniem;)))...czasem nawet od najgorszych;)
Odpowiedź 25 January 2014, 17:04
0 Ależ fajnie Ci wyszło Sprajtko ,super -pozdrawiam serdecznie :)
Odpowiedź